Nowotarski Cech Rzemiosł Różnych to jedna z prężnie działających organizacji w mieście, a krakowska Izba Rzemieślnicza nie może się nachwalić swoich "ludzi w terenie". Cieszę się i jestem dumny, że przy rozsyłaniu zaproszeń na noworoczne spotkania Cechu jestem na liście adresatów. Niewątpliwie dzięki mojemu goprowskiemu "ojcu chrzestnemu" Józefowi Trzcińskiemu, który jest Starszym Cechu (ta tradycyjna nazwa oparła się przez lata nowoczesnemu "prezesowi") i ubiegłorocznym Rzemieślnikiem Roku. Przy okazji warto zauważyć pewne nowe standardy pełnienia mandatu poselskiego przez deputowanych z naszego powiatu. Nie jestem szczególnym miłośnikiem Prawa i Sprawiedliwości, ale obecni parlamentarzyści znajdują się dużo zgodniej z pewnymi standardami i oczekiwaniami, niż nasz niedawny "wybraniec" z "ludzkiego" SLD. Dziś oczywiście byli i duży + za to. |