dziennik internetowy
dziennik internetowy
| Chociaż aura nie sprzyja, zainteresowanie jarmarkiem jest naprawdę duże. Nietrudno zgadnąć, że przyjeżdżają głównie Słowacy. I tutaj dyskretnie wychodzi jeden, wydawałoby się nie związany z tematem problem: otóż często słyszę, że nic się w mieście nie robi żeby przyciągnąć turystę. A kiedy słyszę słowo zaczynające się na "turyst..." to strzygę uszami, bo choć zawodowo się turystyką nie zajmuję, to jednak jestem dyplomowanym specjalistą w jej dziedzinie. Lichy licencjat, ale za to z własnoręcznym podpisem prof. Hodorowicza, honorowego obywatela naszego miasta. Otóż parafrazując Biblię powiem "nie szukajcie, bo znajdziecie". Osobom, które utyskują na Słowaków i na jarmark, z którego to podobno nasze miasto nic nie ma, chcę uświadomić cel, w jakim turyści będą do nas przyjeżdżać. Jeśli będą. Otóż (uwaga, będzie łamaniec) oni przyjadą po to, po co oni chcą, a nie po to, po co my chcemy. Przyjadą żeby połazić po górach, po dolinach, po mieście, najeść się, czasem nawet opić i głośno pośpiewać o drugiej nad ranem w centrum miasta... Albo przyjadą na zakupy i zakorkują nam całe miasto. Ale to podobno nie jest turystyka. Proszę. Prawie felieton się z tego zrobił.  |
 m60_9320.jpg |  m60_9408.jpg |  m60_9414.jpg |
 m60_9438.jpg |  m60_9457.jpg |  m60_9466.jpg |
 m60_9475.jpg |  m60_9482.jpg |  m60_9490.jpg |
 m60_9509.jpg |  m60_9525.jpg |  m60_9614.jpg |
Wydawca i redaktor naczelny: Piotr Rayski-Pawlik, ul. Podtatrzańska 78/28 34-400 Nowy Targ kontakt: 0-501 59-35-35, lub e-mail admin@foto.podhale.pl
foto.podhale.pljest umieszczone na serwerze firmy Home.pl, czterocyfrowy numer w pasku adresu przeglądarki jest jednocześnie numerem wydania.