Cóż, jeżeli ktoś uważa zwyczaj Nocy Świętojańskiej za jakiś trącący myszką wymysł nie wart kultywowania, to ja szczerze współczuję i nie mam pytań. Może i angielski przeszczep Walentynek przyjął się na polskim organiźmie, ale prawdziwych Sobótek (o ile będą organizowane zgodnie z wielowiekową tradycją) w swoim zamyśle nigdy nie wyprze. Ostatnie zdjęcie w galerii niech będzie tego dobrym, szczerym i żywym dowodem :)
|